Zimowy sezon chorobowy w pełni…

Wraz z nadejściem zimowej aury, każdego dnia atakują nas różnego rodzaju infekcje takie jak grypa czy przeziębienie. Nierzadko towarzyszą im katar, kaszel i bardzo złe samopoczucie ogólne. Jesli nie pomagają już domowe sposoby często sięgamy po antybiotyki. Jednak zanim tak się stanie warto zastanowić się czy to na pewno „cudowny lek” na wszystkie choroby. 

Antybiotyk – kiedy można go stosować?

Wydaje się nam, że jak czujemy się fatalnie, to antybiotyk „postawi nas na nogi”. Jednak antybiotyki działają tylko i wyłącznie na bakterie – mogą hamować namnażanie się bakterii (działanie bakteriostatyczne) lub niszczyć komórki bakterii (działanie bakteriobójcze). Jednak warto pamiętać, że z pewnością nie działają na wirusy!

Warto zaznaczyć, że przeziębienie i grypa to infekcje wirusowe, a nie bakteryjne! Ponadto okazuje się, że aż 85-95% zakażeń gardła, migdałków podniebiennych oraz zapaleń oskrzeli spowodowane jest przez wirusy. W takim przypadku antybiotyki nic nie pomogą, a nawet zaszkodzą, dodatkowo osłabiając organizm i czyniąc go bardziej podatnym na inne infekcje, często dużo poważniejsze. Nawet jeżeli pojawia się wysoka gorączka oraz złe samopoczucie, nie są to wskazania do podania antybiotyku!

Jak rozpoznać rodzaj infekcji?

To czy infekcja jest wirusowa, czy bakteryjna, powinien określić lekarz (i zdecydować o wyborze odpowiedniego leczenia). Antybiotyki są lekami wydawanymi na zlecenie lekarza, który - kierując się wiedzą i doświadczeniem - może postawić diagnozę i wybrać odpowiedni sposób leczenia. Wielu pacjentów posiada w domu antybiotyki z poprzedniej infekcji (do tego tematu wrócimy w dalszej części artykułu) i, rozpoznając u siebie podobne objawy chorobowe, bez konsultacji z lekarzem przyjmują posiadane leki. Jeszcze gorzej jest w przypadku, gdy antybiotyk pozostał po dorosłych, a zachorowało dziecko. To, że dany antybiotyk wyleczył dziadka czy mamę, nie oznacza, że będzie dobry dla kilkuletniego dziecka. Nie podawajmy nigdy antybiotyków bez konsultacji z lekarzem!

W przypadku przeziębienia (choroba wirusowa charakteryzująca się kichaniem, katarem wodnistym, bólem gardła, kaszlem, stanem podgorączkowym, bólem głowy, złym samopoczuciem) stosowanie antybiotyków nie zmniejsza ryzyka wystąpienia powikłań, natomiast wiąże się z wystąpieniem skutków ubocznych, uczuleniem czy też interakcją z innymi lekami przyjmowanymi przez pacjenta.

Jednym z najszybszych sposobów pozwalających ustalić przyczynę dolegliwości (czy wywołuje ją wirus czy bakteria?) jest wykonanie badania krwi pod kątem poziomu CRP, czyli białka C-reaktywnego (ostrej fazy). Białko to powstaje w organizmie w momencie infekcji, a jego wartość wzrasta w zaledwie 2-6 godzin od pojawienia się infekcji. Badanie to można wykonać oddając krew w laboratorium, a wynik otrzymujemy w ciągu 24h. Jeśli wskazuje on wartość poniżej 10 mg/l, mamy do czynienia ze stężeniem fizjologicznym. Umowny przedział 10-40 mg/l wskazuje na możliwą infekcję wirusową. Wynik powyżej 40 mg/l z dużym prawdopodobieństwem może oznaczać infekcję bakteryjną.

Bardzo pomocne są również wymazy bakteriologiczne z gardła, z nosa czy posiew moczu. Wtedy jednak na wynik oczekujemy do 7 dni. W przypadku wyhodowania bakterii, dołączany jest antybiogram. Z takim wynikiem warto zgłosić się do lekarza, który odpowiednio go zinterpretuje i wybierze optymalny sposób leczenia. 

Wracamy co „chomikowania” antybiotyków?

Jak już lekarz zdiagnozuje u nas infekcję bakteryjną i zapisze nam leki, to nie przerywajmy stosowania antybiotyku zanim nie zakończy się terapia, tylko dlatego, że już się lepiej czujemy! Aby antybiotyk był skuteczny, konieczne jest uzyskanie odpowiedniego jego stężenia we krwi i utrzymanie go przez cały czas leczenia! Pamiętajmy też o przyjmowaniu/podawaniu antybiotyku w równych odstępach czasu (o stałych porach dnia). Jeżeli nie zastosujemy się do tej zasady, to ilość leku we krwi spadnie poniżej wymaganego stężenia - antybiotyk nie będzie działał, a kuracja będzie nieskuteczna!

Nie wolno kończyć terapii przed czasem! Grozi to pojawieniem się oporności bakterii na zastosowany antybiotyk oraz niecałkowitym wyleczeniem i ryzykiem ponownego (często szybkiego i poważniejszego) zachorowania. 

O czym powinniśmy wiedzieć, zaczynając kurację antybiotykiem?

Jeżeli już lekarz zleci nam antybiotyk i chcemy zmaksymalizować jego skuteczność, powinniśmy pamiętać o kilku zasadach stosowania tego leku:

  • jeżeli antybiotyk występuje w postaci tabletek powlekanych – nie należy ich dzielić, przełamywać ani kruszyć

  • jeżeli antybiotyk posiada formę proszku do sporządzania zawiesin doustnych, konieczne jest przygotowanie zawiesiny zgodnie z instrukcją i informacjami umieszczonymi na ulotce dołączonej do opakowania

  • dawka antybiotyku dobierana jest odpowiednio do masy ciała oraz obrazu klinicznego pacjenta/dziecka. Nie należy samodzielnie zmniejszać ani zwiększać dawki leku. Przyjmuje się, że efekt antybiotyków bakteriobójczych pojawia się po dobie stosowania, natomiast antybiotyków bakteriostatycznych po 3 dniach stosowania. Jeżeli rodzic ma wątpliwości co do skuteczności zastosowanego leku lub niepokoi się zbyt silnym lub zbyt słabym jego działaniem, koniecznie musi skonsultować się z lekarzem, który przepisał dany lek

Przyjmując antybiotyk, należy także pamiętać o działaniach niepożądanych. Jednym z nich jest niszczenie fizjologicznej, naturalnej i dobroczynnej flory bakteryjnej organizmu. Może się to objawiać m.in. biegunką, wzdęciami, bólami brzucha, wymiotami, nudnościami czy brakiem apetytu. Zniszczenie flory bakteryjnej jelit osłabia dodatkowo organizm i czyni go podatnym na różne zakażenia. Aby zabezpieczyć florę jelitową i ewentualnie ją odbudować, należy w trakcie antybiotykoterapii (również po jej zakończeniu) stosować probiotyki, prebiotyki lub synbiotyki.

Dlaczego recepta na antybiotyki stosowane doustnie i pozajelitowo (w postaci zastrzyków) ważna jest 7 dni?

Antybiotyki są lekami, które powinny być zastosowane wtedy, kiedy są zlecone (lub możliwie jak najszybciej). Jeżeli antybiotyk nie został wykupiony w ciągu 7 dni, a pacjent źle się czuje, to nie ma pewności czy ten zapisany tydzień wcześniej antybiotyk jest odpowiedni do obecnej sytuacji – mogło bowiem zdarzyć się tak, że doszło jakieś zakażenie dodatkowe i tym samym antybiotyk (ten z przeterminowanej recepty) nie będzie już skuteczny. W takich przypadkach konieczna jest ponowna wizyta u lekarza. 7-dniowy termin nie dotyczy antybiotyków stosowanych zewnętrznie w postaci maści, płynów czy kropli.

Dlaczego przestrzeganie zasad stosowania antybiotyków jest tak istotne dla nas wszystkich?

Antybiotyki są naprawdę bardzo silnymi lekami, które oprócz działania leczniczego, mają też niekorzystny wpływ na nasz organizm. Jednak dzięki nim mamy możliwość walki z chorobami, które jeszcze 150 lat temu były śmiertelne. Częste kuracje antybiotykowe powodują, iż bakterie szybko adaptują się do zmian w środowisku, w którym przyszło im żyć i w efekcie stają się odporniejsze na leczenie. Mogą również doprowadzić do innych schorzeń w organizmie. Powszechne i bardzo chętne (często na wyrost) stosowanie antybiotyków prowadzi do narastającej oporności bakterii oraz do pojawiania się nowych nieznanych szczepów bakterii. Może to być bardzo niebezpieczne i dlatego tak ważne jest przestrzeganie powyższych zasad i stosowanie się do zaleceń lekarza. 

Podsumowanie

Bezwzględne wskazania do zastosowania antybiotyków to: bakteryjne infekcje dróg oddechowych, dróg moczowych, zakażenia rany. Nigdy nie należy stosować antybiotyków w celach profilaktycznych! Infekcję w początkowej fazie trzeba próbować pokonać lekami antywirusowymi, odpoczynkiem i dietą. Jeśli to nie pomoże, po co najmniej trzech dniach, należy zgłosić się do lekarza, który ewentualnie stwierdzi czy niezbędne będą antybiotyki. Tymi lekami leczy się np. anginę, ale nie przeziębienie i grypę, czyli choroby wywoływane przez wirusy. Zasadę tę powinniśmy powtarzać jak mantrę po to, by po pierwszym ataku kaszlu czy kataru nie sięgać od razu po antybiotyk.

Wzmacniajmy nasz organizm sprawdzonymi, domowymi sposobami - szczególnie w tym okresie, kiedy pogoda nas nie rozpieszcza. Ubierajmy się ciepło, ale też starajmy się nie przegrzewać! Życzę wszystkim naszym Pacjentom, aby jak najrzadziej musieli korzystać ze stosowania jakichkolwiek leków, a w szczególności antybiotyków!!!

 

lek. med. Monika Ostasiewicz
Specjalista medycyny rodzinnej

Dodano dnia: ndz., 09-12-2018, 22:45