Szczepienia i niepożądane odczyny poszczepienne (NOP)

Szczepienia ochronne to najskuteczniejsza metoda zapobiegania groźnym dla życia chorobom zakaźnym. Chronią przed nimi nie tylko nasze dzieci, lecz także całą rodzinę. Nie żyjemy przecież w jałowym środowisku. Nawet wynalezienie antybiotyków nie spowodowało tak znaczącego wzrostu zdrowotności ludzi jak właśnie szczepienia, które zmniejszyły liczbę zachorowań na choroby zakaźne, ratując rocznie miliony osób na całym świecie. 
Czy szczepienia ochronne są potrzebne?
Szczepienia wykonywane w kontrolowany sposób, nie wywołując choroby, „przedstawiają” układowi odpornościowemu martwe, albo bardzo osłabione bakterie i wirusy lub ich fragmenty. Wokół nas stale krążą wirusy i inne zarazki. Układ odporności dziecka ma wiele możliwości, ale nie zna jeszcze wszystkich najpoważniejszych zagrożeń. Z tymi zwykłymi, codziennymi daje sobie radę, ale tych najgroźniejszych bakterii i wirusów jeszcze nie potrafi zwalczać. To z powodu tej „niewiedzy” najczęściej i najciężej chorują właśnie najmłodsze dzieci. Dlatego też większość szczepień zaplanowano na tak wczesnym etapie życia i rozwoju organizmu. Cała odporność jaką wytwarza w wyniku szczepień organizm dziecka jest zupełnie naturalna. 
Czy szczepienia są bezpieczne dla dzieci?
Stosowane współcześnie szczepionki są wytwarzane w oparciu o nowoczesne technologie, a co za tym idzie - są bezpieczne. Odpowiednio przechowywane, dawkowane zgodnie z zasadami oraz po uwzględnieniu przeciwwskazań do ich stosowania są niezastąpioną formą ochrony dziecka przed ciężkimi chorobami. Szczepienia u ponad 99% dzieci są bardzo bezpieczne. Dzięki nim układ odpornościowy dziecka uczy się szybciej i bezpieczniej, dobrze się rozwija i jest gotowy wygrać walkę, gdy dziecko spotka na swej drodze te groźne zarazki. 
Jakie mogą być odczyny poszczepienne i kiedy szukać pomocy lekarza? 
Podanie szczepionki wywołuje w organizmie dziecka odpowiedź układu odpornościowego (immunologicznego), której celem jest wytworzenie przeciwciał ochronnych. Efektem szczepienia jest przede wszystkim produkcja przeciwciał odpornościowych, ale jednocześnie uwalniane są różne substancje, które mogą wywoływać reakcje poszczepienne. Dlatego niemal u każdego dziecka, po szczepieniu występują różne, mniej lub bardziej niepokojące, objawy. W większości przypadków są one łagodne i nie wymagają żadnych szczególnych działań. Zdecydowana większość dzieci dobrze znosi szczepienia, jednak u niektórych mogą wystąpić niepożądane odczyny poszczepienne (NOP).
W każdym przypadku wystąpienia u dziecka niepokojących objawów pojawiających się krótko po szczepieniu warto zasięgnąć porady lekarskiej. Szczególnie, że część niepożądanych odczynów poszczepiennych może wystąpić po dość długim czasie od szczepienia. Dlatego też zawsze, podczas wizyty u lekarza w związku z obserwowanymi u dziecka jakimikolwiek objawami sugerującymi chorobę, warto wspominać o wykonywanych ostatnio szczepieniach.
Jaki jest obraz kliniczny odczynów poszczepiennych?
Zazwyczaj i najczęściej są to odczyny miejscowe – w miejscu wstrzyknięcia szczepionki występuje zaczerwienienie i obrzęk o niewielkim lub umiarkowanym nasileniu. Taki odczyn miejscowy powinien ustąpić w ciągu kilku dni. Wyjątkowo zdarza się, że odczyn miejscowy jest duży (śr>5cm) lub nie ustąpi po 3 dniach. Wówczas należy zgłosić się do lekarza.

Miejscowy NOP po szczepieniu gruźlicy nie jest rzadki. W miejscu szczepienia może pojawić się guzek lub owrzodzenie utrzymujące się nawet przez kilka tygodni. Może też wystąpić powiększenie węzłów chłonnych pachowych po stronie lewej, co zdarza się u jednego na 2000 zaszczepionych dzieci. Węzły te mogą pozostać powiększone przez kilka miesięcy. W żadnym wypadku nie ma konieczności stosowania maści, a sączące miejsce z czasem ulega samoistnemu wygojeniu. W tym okresie można dziecko kąpać, a szczepienia obowiązkowe i zalecane realizuje się zgodnie z kalendarzem szczepień. 
Gorączka - po szczepieniu dziecko może gorączkować, ale rzadko temperatura sięga powyżej 39 stopni. Gorączka najczęściej występuje w pierwszej dobie po szczepieniu, natomiast po pierwszej dawce MMR (odra, świnka, różyczka) pojawia się z opóźnieniem, najczęściej między 5 a 12 dobą. Nie każda gorączka po szczepieniu spowodowana jest samym szczepieniem - jeśli gorączka utrzymuje się dłużej niż 3 dni lub towarzyszą jej inne objawy, należy zgłosić się do lekarza.
Drgawki gorączkowe – niektóre dzieci (2%-3%) rodzą się ze skłonnością do drgawek gorączkowych i każda gorączka, bez względu na jej przyczynę, może je wywołać. Pamiętajmy, że gorączka towarzysząca chorobie jest zazwyczaj wyższa niż gorączka po szczepieniu.
Incydent hipotensyjno - hiporeaktywny  - zblednięcie, zwiotczenie dziecka; ustępuje samoistnie, choć należy się wówczas zgłosić do lekarza. Ponad 99,9% dzieci nie ma takich objawów po szczepieniu, przy czym ryzyko jego wystąpienia jest prawie pięciokrotnie niższe po szczepionkach z komponentą krztuścową acelularną (szczepionki skojarzone).
Nieukojony płacz – niektóre dzieci po szczepieniu mogą zareagować niepokojem i płaczem „innym niż zwykle” (jak to określają rodzice). Objaw ten ustępuje sam, a u ponad 99% szczepionych dzieci wcale się nie pojawia.
Reakcja anafilaktyczna – zdarza się niezmiernie rzadko (1 przypadek na ponad milion szczepionych dzieci), a ogromna większość lekarzy nigdy jej nie obserwowała.
Szczepienie MMR - szczepionka zawiera osłabione wirusy odry, świnki, różyczki. Są one tak osłabione, że nie wywołują choroby, ale u niewielkiej części dzieci mogą spowodować pewne łagodne objawy, np. wysypkę różyczko- czy odropodobną.
Co można zrobić w warunkach domowych?
W przypadku odczynu miejscowego, czyli zaczerwienienia lub niewielkiego obrzęku w miejscu podania szczepionki, można zastosować kompres z Altacetu. Najczęściej jednak takie objawy ustępują samoistnie w okresie 1-3 dni po szczepieniu. Dość często po szczepieniach obserwowana jest gorączka, trwająca zwykle nie dłużej niż kilka godzin. Towarzyszy jej zwykle złe samopoczucie lub rozdrażnienie dziecka. W takiej sytuacji można podać lek przeciwgorączkowy (paracetamol bądź ibuprofen). U dzieci, które przebyły w przeszłości incydent drgawek towarzyszących infekcji z wysoką temperaturą (tzw. drgawki gorączkowe), warto zastosować „osłonę przeciwgorączkową” w okresie 48 godzin po każdym szczepieniu. W takich sytuacjach jednak zawsze warto skonsultować się z lekarzem, który potwierdzi zasadność planowanych działań.
Nie powinniśmy zatem unikać szczepień? Nawet jeśli czasem budzą tyle wątpliwości i niepokoju?
Mimo tego, że szczepienia wywołują stres i nie są przyjemne zarówno dla dziecka, jak i dla rodziców, zdecydowanie nie powinniśmy ich unikać.
W czasie szczepienia warto, aby dziecko było przytulane przez rodzica. Płacz wywołany ukłuciem jest naturalną reakcją - najważniejsze, aby to rodzice zachowali spokój. To jak przeżywamy wspomniany stres wywołany wizytą gabinecie ma bezpośredni wpływ na dziecko. Dlatego, jeżeli mama lub tata idą na szczepienie z lękiem i niepewnością, to maluch też będzie odczuwał te negatywne obawy. Udając się na szczepienie z naszymi Skarbami, pamiętajmy przede wszystkim o tym jak bardzo w ten sposób je chronimy.  

Małgorzata Dziedzic
pediatra, specjalista medycyny rodzinnej

Dodano dnia: sob., 15-12-2018, 15:52